Chłodnik z botwinki poleca się każdej wiosny na Wasze stoły. Chłodnik z botwinki nazywany jest też chłodnikiem litewskim. Oczywistym składnikiem jest ugotowana (delikatnie) botwina.
Jeżeli będziemy gotować zbyt długo zrobi się papka botwinkowa – a takiej nikt nie lubi. Ja zaczynam od gotowania buraczków i ustalam czas w zależności od ich wielkości. Najlepsze chłodniki to takie, kiedy składniki są dobrze wyczuwalne i chrupią. Do tradycyjnego przepisu na chłodnik litewski dodajemy zsiadłe mleko lub kwaśną śmietaną. W moim przepisie polecam raczej gęsty grecki jogurt lub maślankę – zależnie czy jesteście fanami zwartego kremu czy raczej luźnej konsystencji. Na koniec (najlepiej już po wystudzeniu) dodajemy surowy ogórek, koperek, jajko na twardo, czy szczypiorek. W wersji klasycznej dodawało się również szyjki rakowe
Długa tradycja Chłodnika może świadczyć jedynie o potwierdzonym przez wiele pokoleń smaku, którego nie da się podrobić czy zastąpić. Chłodnik wpisał się do polskiej kuchni na dobre.
Polecam. Jest pysznie!
Wszystkiego smacznego ❣️
Zajrzyj do naszej kuchni, wszystko jest TUTAJ.
Input your search keywords and press Enter.